Kary za naruszenie cudzych praw autorskich zgodne z Konstytucją.


Trybunał Konstytucyjny 17 lutego 2015 roku (K 15/13) rozpoznał wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich dotyczący praw autorskich i orzekł, że art. 115 ust. 3 ustawy z 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych jest zgodny z art. 42 ust. 1 Konstytucji.
Na podstawie zakwestionowanego przez Rzecznika Praw Obywatelskich art. 115 ust. 3 ustawy z 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych karze grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku podlega, ten kto w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w inny sposób niż określony w ust. 1 lub ust. 2 narusza cudze prawa autorskie lub prawa pokrewne m.in. autorskie prawa majątkowe, osobiste, prawa do artystycznych wykonań. Jest to przestępstwo powszechne – każdy może je popełnić.
Użycie klauzuli „w inny sposób niż określony w ust. 1 i ust. 2” sprawia, że kwestionowany przepis dopełnia art. 115 ust. 1 i ust. 2. Użyte sformułowanie stanowi jednocześnie negatywne dookreślenie typu czynu zabronionego w art. 115 ust. 3. Spod działania ust. 3 wyłączone niektóre czyny wymienione w ust. 1 i ust. 2, np. wprowadzenie w błąd co do autorstwa całości lub części cudzego utworu albo artystycznego wykonania, rozpowszechnienie bez podania nazwiska lub pseudonimu twórcy cudzy utwór w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania.
Naruszenie może polegać na działaniu lub zaniechaniu. Jeśli chodzi o niewykonanie obowiązków, możliwe jest tylko zaniechanie. Jest to przestępstwo kierunkowe, na co wskazuje zwrot „w celu”. Zatem można je popełnić tylko w zamiarze bezpośrednim, nastawionym na osiągnięcie korzyści majątkowej.
Przytoczonym we wniosku wzorem był artykuł 42 ust. 1 Konstytucji, który wyraża zasadę „nullum crimen sine lege” (nie ma przestępstwa bez ustawy). Odpowiedzialności karnej podlega tylko ten, kto dopuścił się czynu zabronionego pod groźbą kary przez ustawę obowiązującą w czasie jego popełnienia. Tenże przepis konstytucji wyraża również zasadę „nullum crimen sine lege certa”, czyli norma obwarowana sankcją karną musi być sformułowana w sposób precyzyjny i ścisły. Wiąże się to z funkcją gwarancyjną prawa karnego. Adresaci normy (obywatele) powinni wiedzieć, jakie zachowania są karalne. Znamiona czynu zabronionego należy formułować w sposób ścisły, precyzyjny, jednoznaczny. Samo ryzyko karalności musi być rozpoznawalne dla adresatów normy. Wymóg określoności nie jest spełniony jedynie w takim wypadku, gdy adresat normy prawnokarnej nie jest w stanie zrekonstruować zasadniczych znamion czynu zabronionego.
Zgodnie z wcześniejszym orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego standard określoności przepisów prawnych, także w zakresie normowania art. 42 ust. 1 Konstytucji, nie wyklucza możliwości posługiwania się w obrębie prawa karnego pewnym marginesem swobody regulacyjnej państwa. Dlatego standard ten w zakresie regulacji karnej, jakkolwiek stawiający wyższe wymagania ustawodawcy, nie wymaga jasności czy komunikatywności wyrażenia normy prawnej w stopniu absolutnym. Ustawodawca może posługiwać się zwrotami niedookreślonymi lub ocennymi, jeśli ich desygnaty można ustalić.
W przypadku kwestionowanego przepisu sięgnięcie przez ustawodawcę do pojęć niedookreślonych należy uznać za uzasadnione charakterem regulacji prawnoautorskiej, stosowanej w warunkach dynamicznych zmian doby nowych technologii. Stąd ustawodawca zastosował konstrukcję przestępstwa skutkowego, a więc takiego, o którym decyduje wystąpienie określonego skutku, a nie sposób doprowadzenia do tego skutku. W dobie szybkiego rozwoju technologii nie da się przewidzieć wszystkim sposobów dokonania naruszeń praw autorskich. Nie zwalnia to jednak ustawodawcy z obowiązku ochrony tych praw.

JK

Kontakt | Email: legislator.kn@uw.edu.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


*