U naszego zachodniego sąsiada pojawiają się coraz większe wątpliwości, czy wprowadzony w 2013 roku zasiłek opiekuńczy nie było przekroczeniem kompetencji przez ustawodawcę federalnego.
Punktem wyjścia tego problemu jest art. 72 ustęp 2 ustawy zasadniczej Niemiec, który uprawnia władze federalne do działań ustawodawczych w określonych dziedzinach, jeżeli ustanowienie jednakowych warunków życia na terytorium Federacji oraz zachowanie jedności prawnej i ekonomicznej leży w interesie całego państwa i wymaga regulacji ze strony władz federalnych – jest to tzw. ustawodawstwo konkurencyjne.
Powyższy przepis uzyskał obecny kształt w 1994 w celu utrzymania niezależności krajów związkowych (landów) i do dziś w orzecznictwie FTK panuje pogląd, że art. 72 ust. 2 znajduje jedynie zastosowanie w znaczących i poważnych przypadkach nierówności w warunkach życiowych pomiędzy regionami RFN.
Natomiast materia sporna dotyczy ustawy o zasiłku opiekuńczym (Betreuungsgeld) wprowadzonej głównie siłą polityczną CSU (w Niemczech od 2013 rządzi tzw. wielka koalicja składająca się z CDU/CSU i SPD – przyp. AW) na poziomie federacji. Ustawa ta zakłada comiesięczne wypłacanie 150 euro rodzicom i opiekunom, których dzieci będących w wieku od 1 do 3 roku życia nie zostały zapisane do przedszkola finansowanego ze środków publicznych. Ustawę uzasadniano dwoma argumentami:
- Rodzice powinni móc sami decydować o losie swojego dziecka
- Wypłacona kwota w ramach zasiłku opiekuńczego jest de facto zwrotem części podatku, za którą państwo finansuje publiczne przedszkola.
Sędziowie FTK mają coraz większe wątpliwości czy faktycznie zaistniała przesłanka, jaką jest „ustanowienie jednakowych warunków życia” przy wprowadzaniu tejże ustawy. W szczególności sędziowie FTK Reinhard Gaier i Andreas Paulus zarzucają federalnemu ustawodawcy, że w istocie swej nie po to został tak skonstruowany zasiłek opiekuńczy by zmniejszać różnice panujące w różnych regionach, argumentując tym, że jest on także tam wypłacany gdzie istnieje nadwyżka przedszkoli. Ponadto sędzia FTK Johannes Masing wyraża obawy, że taka praktyka ustawodawcy federalnego mogłaby doprowadzić w przyszłości do sytuacji, gdzie federacja po kolei będzie odbierać krajom związkowym dziedziny znajdujących się w zakresie ich kompetencji.
zespół niemiecki/AW